5/28/2007

tropiki

"Rosjanie i Niemcy eksperymentują z pogodą
Co dla nas Polaków kończy się niewesoło..."

(taka piosenka Elektrycznego Węgorza do wysłuchania na myspace)

W Łodzi pogoda ostatnio jak w Gizie, szkoda że w samochodzie nie otwierają się nam szyby bo podparte są od środka deską..

Nasza Ula zaś ostatnio bimbuje i triumfy święci w Warszawie. Gratulujemy wystawy w Yours Gallery! I chcemy tylko powiedzieć... "Łóóóóódźleoleoleee"

a w tym słońcu jak księżyc jasnym mieszka nasz komozytor...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

...ostatnio pomieszkuje:)
węgorz