11/08/2007

nowe ujęcia fajne zdjęcia!









Film przeżywa właśnie ostateczne kosmetyczne zabiegi, oto fotosy z najnowszych ujęć autorstwa Tonego Cappucino! Dokrętki jak zupełnie nowe smaczki dodały filmowi jeszcze więcej łódzkiego klimatu. Wiemy już, że na Camerimage premiery nie będzie, ale się tym nie martwimy, bo rozpoczniemy nowy rok 2008 naszym hitem na nowy sezon festiwalowy :)

10/18/2007

już niedługo...

montujemy film i zbieramy ostatnie fragmenty układanki.
ale kiedy już skończymy,
MUSISZ TO ZOBACZYĆ!

10/10/2007

raz dwa raz dwaaaa....

nagrania w profesjonalnym studio zaczęły się od tego że
wszyscy pokazaliśmy sobie mięśnie dla dodania otuchy
Elektryczny Węgorz jak rybka w wodzie zaśpiewał trzy
historyjki o łódzkim podłożu rzeczowym
pani reżyser Binka Bruszewska i Kasia Węgorzowa w chwili
upojenia muzyką swojego ulubionego artysty
Sebastian-realizator bardzo nie lubi jak ktoś robi mu zdjęcia

Nagrania w TONN STUDIO udały się przednio! Chłopaki ze studia są wspaniali i teraz już zawsze chcemy dostawać pieniążki od Państwa Polskiego żeby móc pracować w takiej miłej i kreatywnej atmosferze! Węgorz dał z siebie wszystko, Konrad bez piwa nie śpiewa, ale to też dało się załatwić Mikrofon po Tatjanie Okupnik zadziałał jak artefakt zwiększający morale drużyny i mamy już trzy świerzutkie hity polskiej muzyki filmowej! Coming soon....

10/01/2007

dopinamy ostatnie guziki

akcja

fabuła

zdjącia

Gorąco na planie, za miesiąc film powinien być już w fazie 'oglądywalnej'... :) Binka B. dopracowuje szczegóły, zakleja dziurki, łapie ostatnie pomysły w siatkę na motyle i przygotowuje się do zaprezentowania światu nowej, choć starej twarzy naszego płynącego miasta.

9/04/2007

zwiastun

prezentujemy państwu pierwszy, długo oczekiwany zwiastun fimu "Miasto Płynie"!
premiera już jesienią!



:) kto chce zobaczyć więcej?....

8/30/2007

niezmieszczony :(

Ach, no i co tu zrobic gdy tyle romantycznych wontkow wkolo, a tu nie kazdy nam sie w filmie miesci...... Oto na przyklad przystojniak przebrany za Smyrfa. Tak tak, prosze dolkadnie przeanalizowac: niebieska skora, niebieskie klapki, biala czapeczka i srodek lasu! Prawdziwy Smurf! Niestety do filmu nam sie nie miesci, ach, pech.

8/20/2007

narada z krecikiem

Swego czasu kiedy jeszcze nie wiedzieliśmy do jakiej gamy kolorystycznej dąży nasz film, krecik polecił nam stonowaną. Dziś okazuje się, że to była dobra i zacna rada. Powoli obserwujemy film wyłaniający się z morskiej piany i jest on zdecydowanie stonowany. Dobre! Dobre! :) Tonujemy dalej.

8/16/2007

zaczynamy odczuwać zmianę etapu...

z kalendaża dość jasno wynika, że czas najwyższy zabrać się za zwiastuny! Nie do wiary że to już ten czas i że wynika to z kalendaża..... ojojojojoj.... tik tak tik tak chyba jak Kapitan Hak zacznę się bać krokodyli tykających złowieszczo w okolicach ucha...

da city is crazy





Każdy kolejny spacer w poszukiwaniu pomysłów i obrazów do filmu przynosi tak wiele niespodzianek, że niestety tylko wierzchołek góry lodowej zmieścił się w naszym filmie... Pani reżyser jest załamana ograniczonym czasem przekazu, w związku z czym marzy żeby opowieść o płynącym mieście wzbogacić dodatkowo książką/albumem! Prace planowane są na koniec roku i początek następnego! Na razie szczegóły teczniczne owiane mgiełką tajemnicy.

fragmenty cząsteczek łączą się w całość

Nasza Lodz sie rozrasta, powstaje mnostwo nowych miejsc! Binka i jej nozyczki robia cuda z topografia miasta, Tony poluje na tekstury, a Pan Parówczak odpoczywa po odegraniu roli zycia :) Nie wiecie kto to jest pan Parówczak?.... Trailer juz wkrótce ;)

7/30/2007

wakacje na planie




Wakacje na planie przypominają otatnio wakacje z duchami - niby każdy jest w pracy tylko jakoś nikogo w niej nie widać... Producent wyjechał, Magda zaraz wyjeżdża, Konrad animuje nad morzem, Moniki nadal nie widać , dźwiękowiec zjawia się i znika, a Binka obserwuje to jak śmigające po torze wyścigówki i stara się łapać te krótkie chwile kiedy można kogoś złapać... Ciężko ich znaleźć i pozbierać jak się tak chowają gdzieś po działkach... Jak tak dalej pójdzie Binka będzie musiała zostać detektywem a nie reżyserem...

7/25/2007

płyniemy dalej

Binka w swoim nowonabytym mieszkaniu w Łodzi.
Binka B. i Elektryczny Węgorz szukają nazwy dla swojej grupy filmowo-muzycznej... co powiecie na stary dobry świetlicowy "promyk"? ... "tęcza" albo "świstak" pokonały "bobra" i "beton" ale "Ewa nie pij z kałuży" to też niezła opcja.... Ach, szukanie nazwy to jak igły w stogu siana.....

7/24/2007

dzisiaj chyba ostatnie zdjęcia z dziećmi dobiegły końca...

7/15/2007

tor przeszkód

Ostatnio naszą pradukcję nawiedziło sporo przeszkód. Ja nie chcę krakać, ale to mogą być plagi egipskie...

narada w pizzerii

leczenie stresu
kręcenie ujęcia w tramwaju

Zdjęcia robione jakiś czas temu w tramwaju przeżywają właśnie chwile grozy. W sąsiednim pokoju siedzi Tomek-informatyk i wygania złe, złośliwe wirusy, które zaatakowały naszą bazę. Magda zaś czeka na naprawę swojego jabłka bo cos strzeliło, błysło i się jabłko zatkało i tez działać nie chce... Musimy też naprawić wzmacniacz bo nic nie słychać. W Se-Ma-Forze zaś "chłopiec z parówek" jest o jakiś miesiąc 'przenoszony'. Jego narodzinom przeszkodził brak czasu ze strony pracowników. Bardzo zajęci plastycy i technicy robią tam właśnie wystawę dotyczącą straożytnego Egiptu. Budują piramidę, sarkofagi i inne koty... Tony jako nowy konsultant naukowy Se-Ma-Fora stwierdził, że właściwie zgodnie z tradycją wszyscy pracownicy powinni na końcu zamknąć się w tej piramidzie i umrzeć.... Myślę, że w tym przypadku można zrobić małe odstępstwo od tradycji...

6/27/2007

miasto walczy za misia!




Balbina Bruszewska i Elektryczny Węgorz zaangażowali się ostatnio bardzo w obronę Se-Ma-For`a , który stracił swoją siedzibę i szykuje się do eksmisji przed końcem wakacji. Wspólnie nagrali piosenkę i nakręcili dokumentalny klip komentujący sytuację studia oraz mieszkających w nim gwiazd filmowych:





Przy powstawaniu reportażu pomogli nam Tony Cappucino (za kamerą), Kuba Gąsowski (za konsoletą), ekipa radia RMF Classic z Daro Stańczukiem na czele (przed obiektywem) oraz Leszek J. - młody zaangażowany działacz co jak nikt inny potrafi otwierać wino o drzewo :)

Dziękujemy za zaangażowanie!
Klip miał swoją premierę na konferencji prasowej w Filharmonii Łódzkiej oraz na obradach Rady Miasta w Urzędzie Miasta Łodzi gdzie panie i panowie radni w wyniku naszej zdesperowanej prezentacji postanowili podać nam oraz Misiowi Uszatkowi pomocną łapkę. Poparli nasze starania o nową siedzibę na terenie elektrowni EC1.... teraz tylko Pan Prezydent w białym szalu (to prawie jak 'na białym koniu') może nas uratować i mamy gorącą nadzieję, że zechce to zrobić bo inaczej Miś Uszatek i ekipa wylądują na bruku....

6/24/2007

żulerski blue-box

Trochę to wiejskie z naszej strony było, ale działa? Działa!
(podwórko przy Podrzecznej na Bałutach, zero lamp, kawałek szmatki.
Kreatywna ekipa radzi sobie nawet w najbardziej podejrzanych rewirach!
Tak się kręci w Łodzi hej! :)

6/22/2007

liczby mówią więcej niż słowa

Teraz jesteśmy na etapie animowania.
Wymyślanie ruchu to nie jest taka prosta sprawa. Najpierw trzeba się zdecydować jak ma się coś ruszac, a potem rozpisac to na klatki. W sekundzie jest ich 25. Każda z nich to osobny rysunek, a różnice między nimi są takie małe, że często ich gołym okiem nawet nie widac. Nasz film będzie miał 20 minut. Wszyscy fani sensacji łapią za kalkulatory...

6/14/2007

strażnik tekstasu

...cały sęk w tym żeby teraz słowo w czyn wcielić... Ostatnio przestawiamy, podcinamy, zmieniamy, dodajemy i odejmujemy i mamy nadzieję, że tekst początkowy odbiegał będzie od efektu końcowego malutko.... jednak w dłoniach to czasem inaczej się trzyma niż w głowie kształtuje :) Jak do tej pory pani reżyser zadowolona z napływających prac animatorów! (co prawda nad tempem możnaby popracować...)

ciężkie czasy

maria pracuje
wieloplan sie buduje

6/05/2007

ciocie ciastkowe w akcji

od kilku dni 'ciocia Binka' z 'ciocią Madzią' zabawiaja małe dzieci i przekupują je ciastkami wielobarwnemi. Robimy zdjęcia do sekwencji śniadaniowej, która dzieje się w przedszkolu. Idzie nam dobrze, nikt jeszcze nie zwymiotował, nie poryczał się ani nie udusił kota, choć próby wciąż trwają. Dzisiaj do poryczenia najbliżej była pani reżyser, która ma ostatnio wiele spraw na głowie i ledwie widzi na oczy przez alergie. Efekt końcowy wyglądac będzie jak na obrazku :)

6/04/2007


Binka Magda i Tony Cappucino szukają nowych rozwiązań technicznych i formalnych... a za oknem leje deszcz...

czy to film czy obiad?


po hucznie obchodzonym dniu dziecka, nasi animatorzy wrócili na posterunki i dziś składają na ręce pani reżyser kolejne projekty. Kilka nowych pomysłów okazało się rewolucyjnymi... w se-ma-forze tylko głowami kiwają na boki i słychać cmokanie gdy napływają kolejne zamówienia od filmu "Miasto Płynie" :
-silikonowe parówki
-beczki do kiszenia kapusty
-gumowe ziemniaki
...hmmm.. czy oni robią film czy obiad?....
wszystko niebawem się wyjaśni...

5/29/2007

upomnienie


nasz stary łódzki mac donald na piotrkowskiej to wróg gdyż po remoncie stał się taki piękny, że niektórzy mieliby ochotę zamieszkać w nim na zawsze! może dlatego nie pojawiają się ostatnio w pracy zbyt często?... (STAWIAMY DO PIONU SAMI WIECIE KOGO...) Komisja pracy "Miasto Płynie" nie śpi!

podobno tutaj chętnie przyjmują do pracy byłych animatorów....

5/28/2007

tropiki

"Rosjanie i Niemcy eksperymentują z pogodą
Co dla nas Polaków kończy się niewesoło..."

(taka piosenka Elektrycznego Węgorza do wysłuchania na myspace)

W Łodzi pogoda ostatnio jak w Gizie, szkoda że w samochodzie nie otwierają się nam szyby bo podparte są od środka deską..

Nasza Ula zaś ostatnio bimbuje i triumfy święci w Warszawie. Gratulujemy wystawy w Yours Gallery! I chcemy tylko powiedzieć... "Łóóóóódźleoleoleee"

a w tym słońcu jak księżyc jasnym mieszka nasz komozytor...

5/24/2007

scenografia

podczas zbierania materiałów do scenografii wnętrz przez chwilę poniosła nas fantazja i marzenia o dalekich podróżach zkrystalizowały się pod postacia meblościankowej pioseki:


zaś po spełnonych obowiązkach scenograficznych zaczęło się hawajskie dziaranie!